Początki kariery Lechosława Marszałka – niewątpliwego pioniera polskiej animacji, związane są z Łodzią. Do Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej trafił w latach pięćdziesiątych, kiedy to twórcy studia mieli epizod związany z Łodzią i tworzyli tam swój oddział. Przybyła do miasta ekipa filmowców, szybko nawiązała kontakt z Lechosławem Marszałkiem i dołączyła go do swoich szeregów. Następnie, już wspólnie wrócili do Bielska-Białej.
Jak wspomina Witold Giersz – animator i reżyser: Marszałek miał wrodzony talent animacyjny. Znakomicie rysował i był wybitnie zdolnym animatorem, a także reżyserem. Najlepiej odnajdywał się w klasycznym stylu filmów rysunkowych.
Debiut Lechosława Marszałka w Studiu Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej był co najmniej spektakularny. Film “Koziołeczek” z roku 1953 zdobył wtedy pierwszą nagrodę zagraniczną na festiwalu “Karlovy Vary”. FIlm był bardzo interesujący, ponieważ w okresie socrealizmu połączył wątki ówcześnie obowiązującej doktryny z wątkami filmu Disneyowskiego. Nie da się ukryć, że Marszałek zrobił mocne wejście i nie osiadł na laurach. Jego kolejne filmy – jak na przykład animacja “Pani Twardowska z 1955 roku, były tego świetnym przykładem. Jak dodaje Giersz, który miał okazję współpracować przy tej produkcji: “Warto w tym filmie zwrócić uwagę na sceny analogowe, gdzie mamy do czynienia z dwoma antagonistami – Twardowskim i Diabłem. Ich rywalizacja słowna, gesty, mimika, były wprost niespotykane.
Pomimo tego iż Marszałek skupił się w swojej karierze głównie na filmach dziecięcych, miał również epizody związane z filmami dla dorosłych. Jak na przykład w 1956 roku po odwilży politycznej, kiedy to wyreżyserował film “Osioł w lwiej skórze”. Animacja ta jest chyba najmocniejszą krytyką systemu okresu socrealizmu. Piętnował w niej centralny system zarządzania i ówczesną doktrynę. Pod koniec lat pięćdziesiątych zaczął szukać innych form. Korzystał z literatury, współpracował z Jerzym Zitzmanem przy filmie wycinankowym “Bulandra i Diabeł” (opartym na śląskiej baśni).
Jednak tym co zdominowało pamięć o Marszałku, była zrealizowana w roku 1967 animacja “Reksio Poliglota”, która zdobyła wiele nagród zarówno w Polsce jak na świecie. Początkowo, miał być to pojedynczy film, jednak z racji ogromnego sukcesu, szybko stał się serią. “Reksio” to bajkowy piesek, który mieszka z innymi zwierzętami na wiejskim podwórku. Jest bardzo rezolutnym szczeniakiem i często “uczy” inne postacie. Romana Miś- kierowniczka produkcji wspomina, że Marszałek tak bardzo związał się z postacią “Reksia” iż z czasem coraz mocniej go personifikował.
Marszałek miał możliwość, aby mieć pełną kontrolę nad produkcją serii o rezolutnym piesku. Dzięki temu, cała seria (pomimo kilkudziesięciu odcinków) jest niesamowicie spójna. Nawet wtedy, kiedy pojawiali się inni reżyserzy, animacja tworzy spójną stylistycznie całość. Początkowo, wszystkie filmy z udziałem “Reksia” reżyserował osobiście Lechosław Marszałek. Kiedy ten jednak odszedł na emeryturę, dyrektor studia poprosił Ryszarda Lepiórę o poprowadzenie dalszej serii przygód o Reksiu. Tym sposobem, powstał drugi cykl przygód Reksia – “Reksio i ptaki”. Jednak nowe odcinki, pomimo reżyserii Lepióry, dalej konsultowane były z Marszałkiem.
Twórczość Lechosława to nie tylko “Reksio” i “Koziołeczek”, ale również filmy indywidualne dla dzieci jak “Lokomotywa” czy typowo edukacyjny “Atom” z 1975 roku. Warto również zaznaczyć, że Marszałek wyreżyserował także film pełnometrażowy – “Przygody Błękitnego Rycerzyka” w 1983 roku.
Jak wspominają go koledzy i koleżanki ze Studia? Jako człowieka, ruchliwego, czasami choleryka. Krąży nawet legenda, że zwłaszcza animatorzy bardzo się go bali! Był porywczy, nerwowy, często wzbudzał strach i trwogę. Zawsze jednak dbał o jakość produkcji i był pod tym względem prawdziwym perfekcjonistą. Podobno do szewskiej pasji doprowadzały go dzieci krzyczące pod oknami. Miał wtedy krzyczeć: ja im chyba coś powyrywam! Bardzo szybko się jednak uspokajał i przepraszał za swoje uniesienia. Wszyscy są również zgodni co do tego, że był ogromnym profesjonalistą i niesamowicie przygotowywał swoje produkcje. Był typem artysty, który genialnie odnajdywał się zarówno w filmach seryjnych jak i indywidualnych, artystycznych. pełnometrażowych czy nawet edukacyjnych. Lechosław Marszałek za swoją twórczość otrzymał wiele prestiżowych nagród na festiwalach, m.in. w: Gijon, Mannheim, Giffani Valle Piana czy Poznaniu i Krakowie. Oprócz tego, został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Srebrnym Krzyżem Zasługi.