Skip to main content

Władysław Nehrebecki to artysta, który niewątpliwie zasługuje na miano pioniera polskiej animacji. Jako jeden z pierwszych członków zespołu brał czynny udział w tworzeniu Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej. Był scenarzystą, reżyserem, ale także twórcą opracowań plastycznych. Jako reżyser, stworzył ponad pięćdziesiąt filmów. Zarówno tych dla młodszej części publiczności jak i artystycznych czy przeznaczonych dla widza dorosłego. Jednak początki jego kariery, skupiały się na innej dziedzinie.

Jak wspomina reżyser Witold Giersz – Władysław Nehrebecki początkowo nie zajmował się reżyserią, a… komiksami. Co ciekawe, zaczął rysować je bardzo młodo, bo już jako osiemnastoletni chłopak. Historie były drukowane i wiele z nich pomimo upływu czasu, do dzisiaj zachowało się w świetnym stanie. Pomimo sporych sukcesów na tym polu, Nehrebeckiego ciągnęło jednak do świata filmu. Jego pierwsza produkcja filmowa ujrzała światło dzienne w wieku 26 lat.

Debiutem Nehrebeckiego był film “A-1” z 1949 roku w konwencji realizmu socjalistycznego, opowiadający o kolektywizacji wsi. Jednak dopiero w 1964 roku miało miejsce wydarzenie, które na zawsze zapisało się na kartach historii. Mowa tu oczywiście o powstaniu przygód “Bolka i Lolka” w reżyserii Nehrebeckiego. Władysław do współpracy przy produkcji, zaprosił swoich kolegów i ogłosił konkurs rysunkowy na stworzenie postaci, którym wcześniej osobiście nadał określone cechy charakteru. Tym sposobem, konkurs na najlepiej zaanimowaną postać “Bolka” wygrał Alfred Ledwig, a Leszek Lorek wygrał z postacią Lolka. Oczywiście wszystkie prace powstawały pod czujnym okiem Nehrebeckiego.

Operator kamery – Dorota Poraniewska po latach wspomina, że do stworzenia “Bolka i Lolka” inspiracją byli synowie Władysława, którzy tak jak główni bohaterowie bajki – wiecznie rozrabiali i mieli mnóstwo przygód. Ryszard Lepióra – reżyser dodaje, że kiedy bajka odniosła sukces, żeńska część publiczności zaczęła prosić o wprowadzenie do bajki postaci żeńskiej. Tym sposobem do “Bolka i Lolka” dołączyła Tola – kuzynka chłopców. Dziewczynka, która potrafiła poradzić sobie z urwisami i niejednokrotnie sama robiła im psikusy. W pewnym momencie doszło jednak do tego, że to Tola zaczęła rządzić grupką, co nie spodobało się ani widzom, ani reżyserom. Po trzydziestu odcinkach zniknęła więc z bajki, wyjeżdżając do cioci.

Władysław Nehrebecki oprócz “Bolka i Lolka” realizował również wiele innych produkcji, jak chociażby pierwszą w studiu bajkę “wycinankową”. Mowa tu o realizacji “Turniej” z 1959 roku czy “Kreski i Kropki” – film abstrakcyjny z 1967 roku. Chociaż to właśnie “Bolek i Lolek” zyskały największą sławę, nie brakuje głosów, że to późniejsze, autorskie filmy Nehrebeckiego jak “Vendetta” były prawdziwymi majstersztykami pod względem rysunkowym. Nie można zapomnieć też o produkcji “Za borem za lasem” z 1961 roku, która była pierwszym, animowanym filmem panoramicznym. Co ciekawe, wyróżniała się również formą. Wykonana była metodą wycinanki łowickiej, a wszystkie postacie wycięte były z kolorowego papieru.

Pod koniec życia, kluczowym projektem Nehrebeckiego była realizacja pełnometrażowego filmu “Wielka podróż Bolka i Lolka”, która jednocześnie stała się pierwszym polskim animowanym filmem pełnometrażowym.

Jak Władysława Nehrebeckiego wspominają koleżanki i koledzy z pracy? Przede wszystkim został zapamiętany jako człowiek niesamowicie zdolny, spokojny, pracowity i bezkonfliktowy. Przez wielu uważany za najbardziej utalentowanego reżysera jakiego mieli okazję poznać.

Władysław Nehrebecki zmarł przedwcześnie w roku 1978. Za całokształt swojej pracy zdobył wiele prestiżowych nagród festiwalowych, między innymi w Oberhausen, Vancouver, Sienie czy Bergamo. Otrzymał również wiele odznaczeń. Były to między innymi: Order Uśmiechu, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski czy Złoty Krzyż Zasługi.